Większe, mniejsze i takie samo...

Bawimy się w określanie ilości

W którym woreczku jest więcej cukierków? Chyba każde dziecko intuicyjnie będzie to wiedziało:) A jak się ma sprawa z ocenianiem ilości w przypadku innych przedmiotów?

Zabawa ze znakami większości, mniejszości i równości

Podkreślam - to tylko ZABAWA (niech nikt mi tutaj głowy nie urywa, że wprowadzam małemu dziecku okropną matematykę:):)). Zabawa jest bardzo prosta. Przygotowałam trzy karteczki: na dwóch narysowałam "ptaszka", na trzeciej znak równości. A potem z różnych elementów poukładałam kilka prostych grup. Zapytałam moją trzylatkę, gdzie jest więcej. Zadanie było proste, dziecko bez problemu wskazało większą grupę. Gdy wskazała, to układałam karteczki (karteczki z ptaszkami odpowiednio odwracałam, żeby wyszedł znak większości lub mniejszości). Przy znaku równości Natka spojrzała na mnie zdziwiona i stwierdziła, że "i tu dwa, i tu dwa". Wtedy wytłumaczyłam, że kładziemy znak równości.

Różne elementy i określenie, gdzie jest więcej

Nazewnictwo znaków

Nazywałam od razu: "znak większości", "znak mniejszości", "znak równości". Ale dodatkowo opisywałam:

"Znak większości" - ustawiamy tak, żeby otwarty dziubek zjadał większą grupę. Wydawałam przy tym śmieszne odgłosy, więc trochę się przy okazji pośmiałyśmy.

"Znak mniejszości" - tam, gdzie jest mniej czegoś, jest dziubek jest odwrócony, nie chce niczego zjeść.

"Znak równości" - jeśli jest tyle samo, to nie ma dziubka, Widzimy dwie kreski jedna nad drugą.

Różne elementy i określenie, gdzie jest więcej

Brak problemów dla dziecka

Zrobiłam tak dwa razy dla każdego znaku. A potem Natka przejęła pałeczkę. Ja układałam grupy, ona znaki. W pewnym momencie zmodyfikowałam zabawę - ułożyłam znaki (celowo robiąc błąd) i zapytałam, czy dobrze. Mała od razu wychwyciła błąd, za co, oczywiście, została pochwalona.

Zabawa w sprawdzanie błędów

Lubię matematykę. I zawsze lubiłam. Chciałabym, żeby moje dzieci też ją lubiły. Czy polubią w przyszłości? Czas pokaże. Ale póki co jest to fajna zabawa. Mam nadzieję, że taką będzie też w przyszłości:)

Co o tym myślicie?