Prezenty mogą być różne, kwadratowe i podłużne.
W naszym przypadku najlepsze prezenty to te, które z pozoru wydają się bardzo niepozorne. Podejrzewam, że tak jest w większości domów, w których mieszkają 3 - 5-latki:)
Dzisiaj królują nożyczki
Królują dosłownie. Kupiłam je za parę złotych, a moja 3,5-latka miała 3 godziny radochy. W sumie - nic w tym dziwnego. Sama nieźle się bawiłam wycinając różne kształty. Co mają w sobie te nożyczki? Podczas wycinania tworzą falę. Pamiętacie takie cuda z Waszego dzieciństwa? Ja bardzo dobrze pamiętam. Przy czym te, którymi się bawiłam, nie miały takich ładnych kolorów. Były to nożyczki "dla dorosłych", czyli z jednokolorowymi uchwytami (czarnymi).
W każdym razie - polecam te nożyczki jako drobny upominek. Na pewno wywoła falę radości wśród dzieciaków.
:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz