Stokrotki w doniczce |
Moje dziecko jest zafascynowane wszelkiego rodzaju kwiatkami. Dlatego postanowiłam posadzić z nią jej własne kwiatki. Niby taka prosta zabawa - a sprawił olbrzymią radość:)
Wykorzystywanie rzeczy "do wyrzucenia"
Od jakiegoś czasu staram się uczyć Myszkę wykorzystywania pewnych materiałów po raz drugi (w ramach możliwości). Zamiast doniczki użyłyśmy więc zwykłego opakowania na po ciastkach. Ziemia była w ogródku. A kwiatki - znalazła moja córka. Miała przy tym mnóstwo radochy. Wykopując stokrotki tłumaczyłam, dlaczego ważne jest to, żeby nie uszkodzić korzeni itp.
Ogólnie - polecam. Prosty przepis na świetną zabawę. A dodatkowo - kwiatki trzeba przecież podlewać. A konewkę polubi chyba każdy szkrab:)
Stokrotki w doniczce |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz