środa, 24 lutego 2016

Pieczemy babeczki



Odkąd moja córeczka skończyła rok, dzielnie pomaga mi w przygotowywaniu posiłków. Na początku po prostu trzymała łyżkę. Teraz trzyma, miesza, wlewa, dekoruje itp. A ja potem myję, wycieram, zbieram…J Ale najważniejsze, że takie wypieki i posiłki smakują jej najlepiej.

Wczoraj piekłyśmy babeczki-muffinki. Używamy albo zwykłych silikonowych foremek, albo blachy z wydrążonymi kształtami misiów. Z blachą jest szybciej – misiów jest zaledwie 6 (dość potężnych rozmiarów). Foremek na muffinki mamy 30, więc zanim wlejemy ciasto (oczywiście, nie mogę tego robić samaJ), to trochę trwa.
Świetne jest to, że Mycha już dokładnie zna składniki na ciasto (piekłyśmy babeczki już ok. 50 razy, nauczyła się). A do tego operuje takim słownictwem jak „płynny”, „sypki” itp. Przepis jest bardzo prosty, jeszcze nigdy nie wyszedł nam zakalec. Nie wymaga miksera, wystarczy miska, składniki i łyżka do mieszania. Próbowałam różnych, ale ten wychodzi nam najlepiej. Poza babeczkami często pieczemy rogaliki drożdżowe z marmoladą i pierniczki. Ale o tym w innym wpisie. Wypróbujcie najpierw babeczki.

Przepis na pyszne muffinki

Składniki:
·         250 g mąki pszennej (ok. 3/2 szklanki)
·         2 łyżeczki proszku do pieczenia
·         100 g cukru (ok. 1 szklanki, można dać troszkę mniej)
·         cukier wanilinowy (w oryginalnym przepisie nie było, ja dodaję)
·         2 jajka
·         250 ml jogurtu lub maślanki (ciasto jest lepsze niż przy mleku)
·         ok. 1/3 szklani mleka
·         100 ml oleju (ok. 6 – 7 łyżek)
·         wg uznania: owoce, rodzynki, czekolada itp.
Składniki suche mieszamy. Dodajemy jaja, jogurt, mleko, olej, owoce. Mieszamy i wlewamy do formy. Piekarnik ustawiamy na 180 stopni. Pieczemy ok. 20 – 25 min.

Polecam pieczenie z dzieckiem! SMACZNEGO!J

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz